W stosunkowo niedługim czasie termin „reprywatyzacja” nabrał podejrzanego moralnie znaczenia. Siła zastrzeżeń związanych z reprywatyzacyjną praktyką okazała się tak potężna, że w debacie publicznej zakwestionowana została zasadność samej instytucji. Narosłe wokół procesów reprywatyzacyjnych wątpliwości moralne, społeczne, prawne i polityczne spowodowały swoiste odchylenie wahadła w drugą stronę.
Gazeta Prawna, 31 października 2017 roku